spotkałem Cię dziś pod netto modliłeś się do mnie
na klęczkach ściskając w dłoniach kubek po latte z orlenu
podszedłem
i zamiast za Ciebie umrzeć wetknąłem weń złotych dwadzieścia
ja nie lubie dawac kasy lepiej wziac kogos na obiad albo do domu
;)
zalezy
ja nie lubie dawac kasy
lepiej wziac kogos na obiad
albo do domu
;)
zalezy