Spotkałam dzisiaj Greka, Niczego nie udawał, Idąc koło mnie w deszczu Mym blaskiem się napawał. Spotkałam dzisiaj Greka, Nie miałam tego w planie. Deszcz moczył moje włosy, On chłonął każde zdanie. Spotkałam dzisiaj Greka, Był, jak spełnienie marzeń. W tym deszczu, pod chmurami Tyle niezwykłych wrażeń. Spotkałam dzisiaj Greka I czułam się królewną. Spotkamy znów się kiedyś, Spotkamy się na pewno! /Joanna/