Spoglądając na swe życie pewnie już wiecie, jak wile lat zmagać się z nim będziecie. Ile smutnych i trudnych chwil przejedziecie, tak, by wasz ból było słychać w innym świecie
Spoglądając na brzemię przeszłości, które nieustannie nade mną krąży. Nie raz powie- zawróć i daj się pogrążyć. Muszę wrócić na stację i na pociąg powrotny zdążyć.
Czasem czuje się jak porzucona torba na wiosennym wietrze, ale tylko czasem... bo wiem, że zawsze blisko mnie jesteś.