Miło mi pani że siem śmijesz, ja tyż siem śmiał jak czytał tyn wirsz Julki.Dlatego postanowił zara napisać swoich słów kilka. Józek dzinkuje i pozdrawia.
No ja..."pierdykam"...chyba dawno nikt tak mnie wierszem nie ubawił :):) A swoją drogą Józiu Ty, tu na mnie odpowiedzialności nie przerzucaj, pragnę zauważyć, że...pod pierzyną już ze swoją Zosią byłeś :):) co najwyżej moim wierszem tylko...kropkę " nad i " postawiłam :):)
Pisz dalej wreszcie... coś innego, nowego, bo trochę za spokojnie tu było :):) Jak zwykle pozdrowienia dla Zosi :):)
a ślicznie dziekuje nowy jestem ale rozkrecam sie to moze bedzie lepiej. a za ten wiersz to wlaściwie Julji trza podziekować taki erotyczny wiersz napisała zem nie mogł się od napisania swojego powstrzymac.