smutkiem zapłakane oczy
pustką zaciśnięte usta
pochylona nad mogiłą pamięć
tęskni za wspomnieniem
w potokach nastroju
w tłumie martwej ciszy
rozpala serca ogniem
nadzieja i wiara
a zimny krzyż stara się mówić
ciepłym spokojnym głosem
w moim cieniu utulę
każdy światopogląd