Menu
Gildia Pióra na Patronite

Skry ogniska i śniegu

Śmierć świata zasypia,
Zima znika w jaskini.
Tęskne słońca drzewa skrzypią
Koronami szarymi.
Za oknem chaos, w mediach dwa światy.
Stos martwych patyków płonie.
Lodowe kruszą się kraty,
Uśmiech rodzą ciepłe dłonie.
Ostatni duch zimy usiadł dziś z nami,
Przy pierwszym ognisku.
Przeminął jak i my przemijamy sami,
I jak całe życie w mroku pryska.
A jednak, mimo ulotności,
Śmiech, fantazje, słowa jak ćmy latały
Wystarczyło tylko wzlecieć miłości ...
Zachwycasz sobą błękit w gwiazdach cały.

42 056 wyświetleń
582 teksty
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!