śmieję się
czasem płaczę
proste
trudne
serce skacze
tysiąc dróg
pajęczyna
w prawo
w lewo
tak przegina
z prostej
kręta się zrobiła
wolę mam
to jest siła
zaprzęgnę
animusz do tego
i eureka
dnia pewnego
bo kto wierzy
i kto czyni
ma nagrodę
przez
N
dużymi