Menu
Gildia Pióra na Patronite

Żeglarz, kowboj i zmiany klimatyczne

Słoneczniki pięknie kwitły
Przyszła jesień
Rosły apetyty
Opadły żółte płatki
Pestki okazały się puste

Tak pięknie pisała o miłości
Że piękna jak okręt z żaglami
Czy jak konie w galopie
Zatopił ją pierwszy sztorm
Zrzuciła jeźdźca przy przeszkodzie

Mówiła, że...
To żeglarz za słaby
Albo kowboj
Do konia niedopasowany
Piętnasty z rzędu

Albo, że takie mamy czasy
Zmiany klimatyczne
Sztormy i tornada
Albo konie zestresowane ...

Przyszła jesień
Ptaki omijają
przekwitłe słoneczniki
Puste nasiona
nie warte zachodu

103 042 wyświetlenia
1195 tekstów
141 obserwujących
  • szpiek

    9 September 2020, 19:04

    Chyba zbyt literalnie odczytałem komentarze 😋

  • kati75

    9 September 2020, 18:39

    Mariusz inspiracją była ta wypowiedź?Odniosłam się do tytułu wiersza z tą rozbieżnością

  • kati75

    9 September 2020, 17:11

    Jaka rozbieżność,ech ta męska fantazja😁