Menu
Gildia Pióra na Patronite

Lód

Skruszyć
lód bym chciała
dłonią gładząc wir oddechu
Mroźne igły
wbijają się w nasze serca
stygnące
Czas może na rozstania
te bolesne
najchłodniejsze


Sztywnieje me spojrzenie
gdy niewidzialnym gestem
dotykać chcesz mej twarzy
Lodowata łza
po policzku płynie
odliczając czas do twej podróży
Nachylam się by cię ucałować
a ty
topniejesz
niczym płatek śniegu


Leżysz martwy
białym puchem otulony
a cisza nuci smutną pieśń
żałobną
Cały świat mój szronem pokryty
choć za oknem pełne lato

81 wyświetleń
3 teksty
0 obserwujących
  • Cris

    27 September 2015, 01:55

    wzruszający wiersz.

    pozdrawiam.
    :)