Siadając na ławce poczułam jeszcze zapach dymu obok spadającego liścia Z papierosa w opuszkach kobiety dwa metry dalej Próbowałam zasłonić bardziej swoje uda Żeby ktoś nie pomyślał że jestem hmm Nieładna Niepasująca Gruba Ale po chwili stwierdzam że tego nie potrzebuję Nie potrzebuję mieć wrażenia Że cały świat jest przeciwko mnie Skoro to ja mogę być przeciwko światu I kochać swoje grube uda