Serce z kamienia w twych damskich dłoniach nie jest granitem, ani marmurem. Ty w palcach swych- do niego śpiewasz piosenki, marzenia i sny kolorowe.
I kruszysz tak czule z niewzwykłą dbałością ogrzewasz swym ciepłem, doceniasz trud. Spotkałaś mnie w dniu- szarym, deszczowym nie strasznym był Ci mrożący chłód.
Porywasz mnie co dzień w świat lekko baśniowy i sklejasz od nowa okruszek po okruszku. Zaczynam dni z uśmiechem- o poranku i kończę dzień z sercem w jednym kawałku.