Menu
Gildia Pióra na Patronite

zbliżenie

serce mięknie
pustoszy w myślach
targując z nimi
choć bije
zamiera

dopasowani
na tych samych falach
współbrzmią

w pocałunku

Krystyna Anna Szklarczyk
28.09.2019r. /19:40

70 254 wyświetlenia
955 tekstów
61 obserwujących
  • kati75

    28 January 2020, 17:38

    W tych kilku słowach ,subtelność nieziemska:-)pozdrawiam cieplutko 🙂

  • Cris

    28 January 2020, 15:27

    Mirku wiesz co jest wspaniałe, że czytając wiersze które napisałam, za każdym razem doczytuję więcej... a czytając komentarze dowiaduję się jeszcze jak inni odbierają... niekiedy są uzupełnieniem, innym razem odbiegają od moich myśli, wówczas domyślam się, że czytelnik własną wyobraźnią spaceruje po moich wersach, czasem utożsamia z nimi, albo odbiera dosłownie jako moje życie...hmm..; oczywiście to są moje emocje, lecz często to raczej inspiracja - obserwacja.

    Dlatego zalecam

    *
    leciutko z dystansem

    wiersze to nie autobiografia lecz
    geografia duszy*

    wędrujesz w myślach
    wpadasz w trans
    wylać musisz

    każdy seans ma swój czas
    zostawia ślad
    co czytelnik nie doczyta

    doda sam

    tych kilka słów napisałam 24 luty 2014r.

    Pisanie wprost to nie mój styl, lubię kiedy wiersze zatrzymują do refleksji...co uczyniłeś

    Pozdrawiam i ja:)

  • fyrfle

    28 January 2020, 10:54

    Widzisz,napisałaś wiersz,a ja go tak odczytałem. Pisz więc konkretnie, a skoro owijasz w bawełnę, to skazana jesteś na interpretację twoich wersów, a ta jest w moim przypadku taką. To jest właśnie odwieczne pytanie - co poetka miała na myśli, kiedy je przełożyła w litery, które złożyły się na słowa wiersza. Ja podtrzymuję swoją opinię, a że to zespół pewnych reprezentowanych przeze mnie wartości, które wydobył twój tekst, to fakt i tym bardziej go podkreślam i jeszcze raz eksponuję i namawiam do przemyślenia go. Pozdrawiam :)

  • Cris

    27 January 2020, 23:48

    Mirku, niestety nie na temat.

    Jeśli coś Ci się rozpada, nie znaczy że i innym.
    Napisałam wiersz, a ty mi tu jakieś swoje morały wypisujesz, byle zwrócić na siebie uwagę.

    Dziwisz się później, że ludzie kasują Twoje komentarze...?

  • fyrfle

    27 January 2020, 12:21

    Tak, moim zdaniem dopasowani współbrzmią w wielu stykach i nie tylko ciał. Rzadko jest to udziałem ludzi, często ono jest, a potem rozpada się. Ale warto.Powinno się uczyć w rodzinie i szkole, że gdy rozpada się,to nie droczyć się z przeznaczeniem,z losem, tylko trzeba poszukać nowych ich motywów. Pozdrawiam :)