Taki powszedni obraz
Sąsiadka wywiesiła na balkon
kolorowe sukienki
postawiła miotłę
a teraz oparta o barierkę
patrzy na ziemię
taka spokojna
W taki mróz
w szlafroku
gołe nogi
a ona melancholijnie
pali papierosa
wypuszcza dym
w twarz anioła
patrzącego z nieba
otulonego smogiem
Zamknęła drzwi
i zasłoniła firankę
na balkonie została miska
wypełniona marzeniami.
Autor
128 103 wyświetlenia
1427 tekstów
95 obserwujących