Menu
Gildia Pióra na Patronite

Samotna nadzieja

„Samotna nadzieja jest czystym płomieniem
Co łzy rodzi w swych okrzykach blasku
Nadzieja jest pięknym i dźwięcznym imieniem
Co pęka i wstaje wśród feniksich wrzasków

Lecz czym jest nadzieja? Znów serce się pyta
Bo czasem się śmieje, a czasem i płacze
Bije nierówno, krwawi i zgrzyta
W rytm wciąż niepoznanych swoich pragnień znaczeń

Czym jest nadzieja, jak nie trudną drogą?
Choć zbolałą, to pełną wielkiej szlachetności
Nadzieja pokona każdą siłę wrogą
I jest zapowiedzią prawdziwej radości!”

13 977 wyświetleń
199 tekstów
55 obserwujących
  • Archangel_Marco

    15 March 2012, 19:11

    Mnie trudno zabić- a surowy być powinien.
    Każdy popełnia grzechy, a swoje bluźnierstwa i podłości muszę odpokutować. Sam zgrzeszyłem, sam pokutuję.

    Ach, ty serce, tak podłe i tak czarne
    Co skrzywdzone zawiścią ludziom zawiść daje
    Ty serce plugawe, ty serducho marne
    Co krwawym strzępem od dawna się staje...

    Nie krzywdź nikogo, lecz i nie umieraj
    Masz coś do zrobienia na skrzywdzonym świecie
    Lecz do swych porażek nikogo nie zabieraj
    Bom ja winny jest, wiem to ja przecie!

    Błogosławię i przeklinam
    Jak Tuwim sam, ot tak, bez słowa
    Sam siebie wzywam i zaklinam
    A od szaleństwa pęka głowa

  • Archangel_Marco

    15 March 2012, 19:05

    Wiersz głupca i egoisty, który pewnie zbyt wielkim tchórzem jest, by nadzieję odrzucić.
    Ale napisał go, bo... bo tak każe serce.
    Bibliotekę? Chyba ksiąg zakazanych.

  • Lekkomyślna

    14 March 2012, 17:51

    piękne metafory, miękko się czyta