A co mi tam
roztrwonić chcę życie do reszty
na drobne sprawy wydać czas
przepuścić troski między palcami
jeść ptasie mleczko z ukochanej dłoni
nie liczyć się z czerwonym światłem
w ślepej uliczce dojść niejeden raz
postradać zmysły od pierwszego wrażenia
podwiązki rzucić ciekawskim w twarz
zacznę od tego przystojnego z poddasza
zaciągnę do siebie w błahej sprawie
przekonamy się kto kogo bardziej
skusi na kolejny prysznic nad ranem
12 234 wyświetlenia
103 teksty
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!