rozdzieram się na atomy kawałki nierozrywalne światawydobywam z siebie głębiepróżności którą jestemnie odwracalnie zepsuta zakuta we własnym więzieniu myśli
bezkres czasukiedyś się skończyi wtedy ujrzeswoje prawdziwe oblicze
sunrises
Autor
19 November 2015, 00:58
:)
15 November 2015, 02:48
Dziękuje :)
15 November 2015, 02:17
Zatrzymujesz.Pozdrawiam.:)