Nie znam Go za bardzo....ale może Onejko, Miśku...macie rację ? Albercie...może nie jest tak źle ? Naja...witaj, ślicznie dziękuję. dośrodkowy...jeśli pachnie... to raduje się moje serce albowiem poezję Jego ze wszystkich sił ukochałam...jako i Ty przecie...:) :))