Menu
Gildia Pióra na Patronite

przedpiekle

rozbity próbą całości
unoszę głowę
spoglądam na płonący raj
pode mną
horyzont potęgującej się chwili
w objęciach wydziera ze mnie pustkę
stąd jesteśmy razem
łódkami w czarnej toni

kosmos żyje nas bezwładnie
ukrywając w połowie świetlnych lat
różnice grawitacji
nieodnalezionych na dłoni
ziarnek piasku

osnuwają siebie nasze mgły
nie mogąc przeniknąć
zapadają głębiej jak struny
spowalniające drganie

przywiodłaś mnie do zera
to tu jeśli chcesz
możesz iść

może spotkamy się jutro
po raz pierwszy

30 318 wyświetleń
360 tekstów
51 obserwujących
  • silvershadow

    10 November 2017, 22:14

    Dzięki :)

  • kati75

    10 November 2017, 14:54

    świetne:)

  • silvershadow

    31 May 2017, 11:13

    Dziękuję Ci za poświęcony czas.
    Cieszy mnie, że nie okazał się stracony.
    Serdeczności, Cris. :)

  • Cris

    23 May 2017, 19:51

    Zatrzymał mnie...szczególnie te wersy:
    ''...osnuwają siebie nasze mgły
    nie mogąc przeniknąć
    zapadają głębiej jak struny
    spowalniające drganie...''

    Pozdrawiam Michał :)

  • silvershadow

    23 May 2017, 14:02

    Dziękuję za zatrzymanie się u mnie.
    Papużko - przemyślę :)
    Pozdrawiam.

  • Papużka

    17 May 2017, 14:21

    ... cudny. Zniwelowałabym zaimki, ale to tylko sugestia... ;)

  • 14 May 2017, 03:35

    Ładny , trzy ostatnie zwrotki porywają z całą siłą wyobraźnię .
    Pozdrawiam nocą ciemną ;)