Pytam... Gdzie jesteś..?
gdy nasze nagie dusze
zgubiły się w labiryncie
od słów i zdarzeń
Dotykam ścian korytarza
po którym idę sama
gdzie czuję chłód
pomimo gorących serc
Nie potrafię nie bać się
o jutrzejszy nowy dzień
kiedy oblany wstydem
uciekłeś ode mnie
Poczułam na policzku
smugę rozczarowania
od słonych łez
które palą od środka
Niszcząc moje
słoneczne dni
które pragnęłam
dzielić z przyjacielem...
Dla T.
08.08.2019
52 737 wyświetleń
691 tekstów
82 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!