***
Pudełka od zapałek są jak małe trumny
Spalają się gwoździe siarkowe
Zapach niesie sensualne tchnienia
W przestrzeń nierzeczywistą
Entropią się zajmuję
Wykorzystuje jej prawa do cna
Słodko z uśmiechem niosę
Cmentarzysko wypalonych drewienek
Wypuszczę je na rzekę
Delikatną dłonią odsunę od brzegu
29 248 wyświetleń
291 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!