Menu
Gildia Pióra na Patronite

* Goodbye Breslau *

Przytloczyl mnie twój ogrom
i długie odległości,
twa wrogość podczas wszystkich
mych krótkich bezdomności.

Obrzydził mnie twój obraz
idealizowany
i smród po trupach mieszkań
przeze mnie opróżnianych.

Zmęczyło mnie to życie
W tej ciągłej samotności
i powtarzalne picie
w inwersji bezsilności.

Głos szeptał mi od dawna
bym znikł, lecz nie wiedziałem
Jak zblizyć mam się do niej ...
tej, ktòrą pokochałem.

Dziś czuję, że tu jestem
dzieki pomocy Boga,
bo znikłem stamtąd wreszcie
i blisko jest tak Ona.

Więc żegnaj już Wrocławiu,
motłochem przepełniony,
tak szybko pokochany
jak i znienawidzony.

70 833 wyświetlenia
1129 tekstów
9 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!