PLAGI
Przysyłacie mi łańcuszek prawie
O tym że dziękujecie zarazie
Że ludzkość zatrzymała
Wierząc że ludzkość przystanie
I przemyśli odpokutuje zadośćuczyni
A ja już nie wierzę w takie śmisznosmuty
Twierdzę że wielu to istoty ludzkokształtne
Ale już nie klasyczni ludzie
Chcący dobra i piękna
Zatem zaraza przeminie przyjdzie kolejna
A ludzi i ta po tej kolejnej plaga
Nie zmieni
Będą bardziej wzajem obcy
Pazerniej wyzyskujący i gromadzący
Oczywiście że przetrwa pięcioro sprawiedliwych
Wyszydzanych znienawidzonych wyśmianych
Ukryci w kocich ścieżkach 1000 lat jak bohater z Oranu
Bakcyl dżumy
Autor
297 714 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!