Przysiadła skromnaMaleńka myślW ust kącikuJak kropelka łzyNa rzęs granicyDrga delikatnieW membranach uczućUśmiechając sięSpłynęła do sercaWypełniła je ciepłemRadośnie podrygującObudziła motylkiI nie chce odejść.
misiek45
Autor
7 May 2013, 21:05
Dziękuję serdecznie za opinie ,wpisy do zeszytów i fiszki-miłego wieczoru Wam życzę moi mili:)
7 May 2013, 20:52
Piękny kochana wiersz... ;)Zabieram ;)
7 May 2013, 15:28
Och.... :)
7 May 2013, 00:11
podoba mi się :) czułem to kiedyś
7 May 2013, 00:07
Śliczny :)pozdrawiam miło na dobranoc :)