Srebrzysty cień
Przyjacielu samotności
kamieniu, rzucony w ciemną otchłań
już od dawna wiesz
że nie trzeba być dostrzeganym w pełni
by być pięknym
Choć słabe i odpatrzone jest twe światło
wystarczy, by ludzki na ziemię
niemiłosiernie rzucic rys
Tak powraca chcący odejść w zapomnienie
przez słońce tylko raz rzucony promień
oświetlając drogę lecz
jakże często wewnątrz spalając nas
Dodaj odpowiedź 6 September 2015, 00:20
0 Dziękuję Ci, Mario, za przepiękny komentarz.
To dla mnie ogromny komplement.
Pozdrawiam serdecznie.Odpowiedź 5 September 2015, 20:35
0 Przepiękny... chyba jednak ten stanie się moim faworytem wśród znanej mi Twojej twórczości.
PozdrawiamOdpowiedź 5 September 2015, 19:10
0 Bardzo Wam dziękuję ża przystanięcie oraz słowa.
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego wieczoru.Odpowiedź 5 September 2015, 12:01
0 Coś mnie w tym wierszu przyciąga i każe przystanąć na dłużej, piękny...
Odpowiedź