Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pod ramię z czasem

Teksty z obrazami - Pod ramię z czasem - exsilentio
Pod ramię z czasem - exsilentio

Przydaje się czasem taki spacer
Co wiedzie nas szlakiem przeszłości,
Przez dziecięce krzaki, młodości race
I późniejszych dni zagrzebane kości.
Koledzy, dziewczyny, przygody, chwile.
Jazda pociągiem zatłoczonym
Nad wakacyjne morze,
Kiedy buty i chleb były za bony.
Gdy było lepiej, a potem gorzej...
A pierwsza miłość?
Pamiętam ją ! Ona chyba też.
Chałupy były i wino było!
I pierwszych wierszy sztubacki dreszcz.
A dzieci? Och, wszystkie was witałem
Osobiście, tuż za światów bramą.
Wszystkie od razu w rękach i sercu miałem,
I wszystkie do końca tam zostaną.
Przyjaźnie, miłości sprawdzane wiele razy,
Jak kruchy kryształ pękały od ciosu.
Została najsilniejsza, co się mogła zdarzyć,
Bo ta mamy, najtwardsza, prawdziwy dar losu.
Pół wieku minęło, jak chwila w kinie,
Kiedy w ciemności zajmujemy miejsca.
Nareszcie siedzimy, a tu jest po filmie!
Tylko gorycz zaskoczenia pali zimno w piersiach.
Stąd potem pytanie wielu się zdarzyło,
Gdy śmierć ostatnie nici przecina
"A ten film z życia?", "No przecież już było!"
"Kiedy?!" "To chwila między dzisiaj a wejściem do kina"...
A jednak coś zdążyłem złapać w locie.
Zdarzenia, ludzi, smak smalcu na chlebie,
Bezchmurne noce, śmiech szczodry pociech,
Kochana dłoń mamy… i miłość do Ciebie.

Quid Quidem

41 983 wyświetlenia
581 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!