Menu
Gildia Pióra na Patronite

Gwiezdny pył

przychodzę nad rozkołysany falą brzeg
smutku przystani

gdzie anioł strąca rosę z piór
by każdą śmiertelną ranę
obmyć z krwi

wszystko co wykwita z łez
zwiędnie
w sercu wystygłym

bo nie da się wskrzesić życia
co się rozwiało w gwiezdny pył

101 619 wyświetleń
954 teksty
266 obserwujących
  • DorotaB

    16 April 2016, 18:27

    Niezwykły, poruszający ,uwielbiam tego typu wiersze.

  • 16 March 2016, 11:32

    Może się nie da... Któż to wie?...
    Piękne.
    Pozdrawiam. :)

  • Adnachiel

    15 March 2016, 20:27

    Ło matko, niemoralna propozycja :D

  • Adnachiel

    15 March 2016, 20:21

    Ano poczuliłem :)
    I se teroz czasem śpiwom: co jo zrobiłem, że się łożeniłem, hehe :)
    Ale Pani Anastazji uprzejmie całuję rączki :)

  • Adnachiel

    15 March 2016, 19:36

    Dziękuję Mill, zawsze miło Cię gościć.

  • mill

    15 March 2016, 19:35

    ....śliczny ....jak każdy Twój wiersz....pozdrawiam Adnachiel ......

  • Adnachiel

    13 March 2016, 14:13

    Bardzo Wam dziękuję, że mnie czytacie i że podoba Wam się to, co piszę :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :)

  • Malusia_035

    13 March 2016, 13:04

    Niesamowity

    "gdzie anioł strąca rosę z piór
    by każdą śmiertelną ranę
    obmyć z krwi "

    Pozdrawiam :)

  • Rejka

    11 March 2016, 22:51

    Pięknie,ja mam ciary "bo nie da się wskrzesić życia co się rozwiało w gwiezdny pył"
    pozdrawiam cieplutko :)

  • HeLkon

    10 March 2016, 21:02

    Tak,czytać aż się chce ! Piękny to wiersz.