Menu
Gildia Pióra na Patronite

Granica

Przemyślenia, oka mgnienia
Co dziś mamy do oclenia?
Panie celniku, miłość.
A to zbyt wielkie słowo.
Mogę przepuścić pana tylko z jego połową.

Czyli co? Miło bez ości?
Tak, dokładnie. Fill-et taki.
Tylko pamiętaj pan,
ryba zawsze psuje się od głowy.
A głowa? Od czego się psuje?
Od serca.

12 242 wyświetlenia
135 tekstów
3 obserwujących
  • Monika M.

    9 September 2020, 20:34

    Hmm...
    Moje serce psuje się od głowy...
    Nawet nie od mojej...