Proszę kochany, uratuj mnie,
Bo na nowo staczam się.
Nie chcę znów w przepaść spadać
I zapomnieć znów jak latać.
Moje skrzydła już niesprawne,
Moje mysli ciężkostrawne...
Więc uratuj mnie- tak jak kiedyś to zrobiłeś
I uczyń mnie szcześliwą- tak jak kiedys uczyniłeś.