Lubię być przy Tobie
Projekt Takamoya, chwila 14
Lubię szeptać Tobie tuż przed snem,
Otulając zmęczenie ciepłem
I zapachem dziewczęcym,
Bo jesteś tak blisko, że nawet głos to wie.
Wtedy przyszłość mglistą rozwiewa
Czule leniwy puls skóry, czytany ustami,
I ten oddech między nami…
Noc liście całuje w koronie drzewa.
Lubię kiedy słuchasz mojego szeptu
Uśmiechem i lśnieniem spod rzęs.
Tak blisko i tak dobrze jest.
Tak bardzo jest coś i tak lekko.
Słowa nie muszą iść daleko,
Ot, po pragnień kres.
Quid Quidem
41 485 wyświetleń
573 teksty
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!