Menu
Gildia Pióra na Patronite

Codziennie z tonfą w ręku

próbuję znowu żyć
tym powietrzem które mnie dusi
obrazami które wywołują mdłości

staram się zrozumieć
dlaczego codziennie jest źle
choć snami szukam chwil uśmiechu

zapieram się o marzenia
byle tylko nie zrobić kroku w tył
trwam w nieskończonej walce

i patrząc na siebie w trzeciej osobie
zapominam wszystkich słów
spacyfikowany własnymi uczuciami

48 113 wyświetleń
592 teksty
92 obserwujących
  • 11 September 2013, 16:40

    Nie zdążyłem przed zmianami, ale tak jest ładnie.
    Pozdrawiam. :)

  • PetroBlues

    11 September 2013, 14:49

    Ech, a orta to nikt nie wytknął;p Poprawiłem i nieco zmieniłem, bo trochę mi jeden wers zawadzał;p

  • onejka

    11 September 2013, 12:16

    Dobry kawał poezji :)

  • Pechowa_

    11 September 2013, 10:37

    Świetny wiersz... Zabieram ! ;)

  • I.Anna

    11 September 2013, 09:38

    dokładnie, tak i znowu coś więcej wiem

  • PetroBlues

    11 September 2013, 09:35

    Domyślam się, że tonfę? :D

  • I.Anna

    11 September 2013, 09:33

    ciekawy, zainteresował mnie nawet :), tylko w google jeden wyraz musiałam wrzucić :)
    Pozdrawiam