378 kilometrów / 11 lat świetlnych stąd
próbuję zasnąć
z Twoim oddechem
po drugiej stronie słuchawki
uważnie nasłuchuję
każdego najmniejszego
niepokoju
uspokajam Cię
szepcząc
Twoje imię
a Ty mruczysz przez sen
i chociaż dzieli nas
co najmniej pół świata
to wiem że jeśli Bóg istnieje
musi chyba być
gdzieś bardzo blisko
dzisiejszej nocy
Autor
18 931 wyświetleń
158 tekstów
24 obserwujących
Dodaj odpowiedź