Lista

Powiem kiedyś, że byli w moim życiu mężczyźni.

Nie całowali i odchodzili.

Ten, który powołał mnie do życia, a potem zapomniał, po co.

Ten, który dał mi życie
I pokazał, jak je sobie odebrać.

Ten, który za darmo był dla mnie ojcem tylko w kościele.

Ten, który mówił, słuchał i… ucałował.

Ten, który pokazał mi dalszą drogę.

A ja modlę się do pierwszego przez grzechy.

Dla drugiego miałam nie być,
Nie byłam synem, ani wódką.

Nie jestem dumą dla trzeciego.

Czwartemu nie wypada mówić, słuchać,
A całowanie byłoby nieszczere i źle odebrane.

Nie było mnie stać, by pójść drogą,
Którą wskazał ten ostatni.

Nic dziwnego, że żaden nie został.