w słońcu
poupinaj mi we włosy kwiaty wiosenne
z naszej łąki - trawy ugniecionej
ciężarem ciał pragnieniem wymoszczonej
wymiętej
pouplataj promienie słońca
niech muskają rozpaloną szyję niech grzeją
niech palą do głębi gdy ładodny wiatr chłodzi
gdy tańczy po naszych ciałach skacze pląsa
wiruje unosi wymywa niczym ten góski strumyk szemrzący
tam cicho... daleko, wciąż naszą melodię
i ukojeniem bądź
utul mnie zadotykaj masz mnie przecież całą
i nie komlikujmy tego, rzuć się na trawę obok mnie.
... a potem.. - potem mnie rozcałuj
Autor
8077 wyświetleń
76 tekstów
11 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!