Potrzebuję świateł, sceny, Potrzebuję słów twych- weny. Jak bez tego mam coś zrobić? Chciałabym twój świat ozdobić. Chcę być gwiazdą z twego nieba, Chcę ci dać, czego ci trzeba. Chcę dla ciebie tańczyć boso, Moczyć stopy zimną rosą. Opowiedzieć ci, co czuję, Portret dziś twój namaluję, Potem będę pięknie śpiewać, Ty nie możesz wtedy ziewać. Zagram jeszcze na gitarze, To, co czuję ci pokażę…
Szkoda, że graficznie oprawionych wierszy nie można tu zamieszczać. jak piosenka, tęsknotliwy taki, Fajnie się czyta. Ten wczorajszy świetny. Pozdrawiam. marka