nie znam Cię, ale czekam

nie pytaj skąd się tu wzięłam i po co tu chodzę
hehe

niesamowity wiersz. czuję go mocno

ludzie spadają
kurtyny tworzą iluzję kontroli

przywiązany jak kukiełka
ale nie wiem za które sznurki pociągać
albo które mnie przywiązują

nie myślę o tym

jak tam twoje odteatrzenie
albo zascenienie?

uuu

zawsze jest się bliżej
albo dalej

nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy

he he
ale groteska

dobre i to

ale jest zawsze bliżej albo dalej

wpierw myślałem że rozum może wszędzie się dogadać
ale zmieniłem zdanie
to czucie spładza człowiekanic więc dziwnego że można dotknąć słów których się nie wypowiedziało jeszcze

musisz ćpać to o się porozumiemy Moja Droga
nie ma innej drogi do prawdziwego zagłębienia

wiem że nie jesteś taka
więc gdyby Ci przyszło do głowy
to utnij

i ugłaszcz na kolanach martwe myśli

Też Cię nie znam, ale podoba mi się Twój wiersz.

ja tam wolę z kolą cytryną i 3 kostki
dżim bima 6 letniego - lepszych trunków mi nie trzeba

ale wiemy przecież jak się leje
i z czym już nie miesza
po kilkunastu kieliszkach

dzięki że coś po sobie zostawiliście
udanego łikendu