Pomyślałem - odkurze gitaręNie pamiętam jej , nie pamiętamWiesz, myśl o Tobie sprawiła to Że powiało bluesem, cicho i smętnie
Otworzyłem futerał, wtuliłem się we wspomnieniaStraciłem giętkość palcówZaboli kolejny raz, powrótDo improwizacji w rytm serca
Ale ty jesteś tu , jesteś obojętnaI ja jestem szczery w wypowiedziachWokół mrok smutek i bólI powstaje i zachwyca blues
Strange one
Autor
19 July 2021, 09:48
Swietny wiersz a blues jest ze mną od wielu lat,pozdrawiam :)
10 July 2021, 07:40
Są słowa przy których zatrzymujemy się na dłużej...A te słowa tu określone mnie poruszyły... A może to dlatego, że gdzieś głęboko trafiają w coś ważnego dla mnie...Pozdrawiam.
1 July 2021, 19:12
Miło mi, dziękuję. 😉