Mów

Maciek - nie koniecznie ;) choć nie mamy pewności jakie przyniesie to skutki to i tak zawsze warto :) lepsze to niż milczenie

Chciało by się porozmawiać, lecz z otwartą buzią można zostać.

Można jak najbardziej :)

Emcek, jakieś sugestie? :)

W każdym związku kluczowa jest szczera rozmowa.Nie można zamiatać wszystkiego pod dywan,bo z czasem frustracja narasta.Udawanie, że wszystko gra i tak kiedyś na nas się odbije.

Dokładnie. To ma odniesienie do każdej relacji, rozmowa to podstawa

Dlatego tak wiele związków się rozpada nie potrafią otwarcie mówić o swoich odczuciach,o tym co im przeszkadza .A powinni o tym co ich łączy i o co warto walczyć.

Gorzej jak obydwoje doskonale zdają sobie z tego sprawę ale i tak nic z tym nie robią :(

On się nie domyśli,ona mu tego nie powie...

Cóż, taki już jest ten podmiot liryczny ;) toż to tylko uparty upartego zrozumie