Połykam słone łzyspadające z niebaktóre przypominająrzęsisty deszcz
Nie patrz terazjak oczyszczam sięz smutku i żalukiedy pragnę stanąć
Śmiało przy Tobiegdzie będziemypodziwiać tęczęz łez i słonecznych dni...
06.07.2020
Pechowa_
Autor