Polubiłem Twoje dłonie Na mym rozpalonym czole i policzku Próbujące odgadnąć mą gorączkę Niczym magiczną zagadkę
I kubek wody o poranku I gorącą mięte na sen I tą troskę od ciepłego serca Choć przecież znamy się tyle A jakby wcale...
Dobrze mi. I spokojnie jak nigdy. Przymykając oczy wieczorem Ze świadomością ze jesteś.
Chciałem podziękować. W inny sposób niż słowem I milczeniem nie umiem Za tą dłoń na mojej I dobre słowo Bo choć milczę To czuje.
11.08.15
Bo prawdziwe;)
Piękne podziękowanie i doceniona troska.
Bo prawdziwe;)
Piękne podziękowanie i doceniona troska.