Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jak unicestwić ból, którego brak

Pojawia się jak świetlik,
znikając tej samej nocy,
zaplątany w warkocze z sinych żył,
w wilgotne rzęsy, myślowy mętlik.

A w wyobraźni

erotyczna kołysanka wezbrana
w smukłych palcach pianisty,
rozpanoszyła się w duszy,
bardziej niż hałas z ulicy
i wiatr porywisty.

Umieściłam ją w zardzewiałej skrzynce
na wszelkie pożądane listy,
mówiąc Ci o wszystkim, co wycieka
z ram codzienności, gdy tak bezsensownie
milczę…

*dla pewnej osoby.

9526 wyświetleń
114 tekstów
83 obserwujących
  • 27 October 2011, 17:27

    No widzisz, pomysły mi się kończą - czas przejść na emeryturę. ;)
    Pozdrawiam również.