Pod skrzydłami motyla ....
Pod skrzydłami motyla
schowam się
nieśmiało
trzepocząc radośnie
rzęsami prawdy
Krwawe kwiaty przeszłości
zwiędły o poranku
Został z nich barwny pył.
Ulepię z niego
niczym z gliny
sny przyszłości
Z promieni słońca utkam
suknię przetrwania
a z nut stworzę
sonatę lepszego jutra
8833 wyświetlenia
147 tekstów
5 obserwujących