podaruj mi przestrzeń
podaruj mi przestrzeń
jakiej nie ma nie wymuszaj nic
na siłę co sprawia ból
nie przegradzaj grubym murem
słów co giną w chaosie
gdy otwieram się od nowa
cierpliwość w obie strony
krąży jak bumerang powraca
ze wchodem słońca podaruj mi
kolorową tęczę w uśmiechu
niech świat się wokół kręci wesół
węglem nie maluj mi ust
na nostalgię zdąży się porę
gdy pojawi się z jesienią życia
to nie pociąg orient expres
do którego w biegu się wsiada
92 588 wyświetleń
880 tekstów
21 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!