pod sufitem zaplątana w firance pajęczyna być może utkana dla szczęścia
W pokoju nadgryzione meble strojne w serwety ręcznie robione na porcelanowej zastawie opadły kurz
lecz w całym domu roznosi się aromat czasów które przeminęły
ze ściany spogląda ojciec i matka na zdjęciu malowanym /kto by teraz zawracał sobie głowę takimi sztuczkami w erze fleszy i foto shopu/
dziś już ojciec nie żyje matka na zdrowiu podupadła a ja piszę niepotrzebne wiersze
wieczorami zaglądam w sekretne życie nocy zabłąkany kot skulony pod śmietnikiem siedzi jakoś człowiek w śmietniku grzebie
obydwoje bezdomni chyba sobie pisani
pajęczyna jednak komuś dała szczęście
opadam z sił jak kurz na filiżance niedopitej kawy. na dziś już kończę. może zapukają do moich drzwi.
https://youtu.be/3OHsDHVSTYc a zawsze może być tak 🙂kociak na fotce super!
Oj lubię to nagranie🙂
Kocur miziasty. Wielki grubasek. Sympatyk podwórkowy
Fajne. :))
Dziękuję 🙂
https://youtu.be/3OHsDHVSTYc a zawsze może być tak 🙂kociak na fotce super!
Oj lubię to nagranie🙂
Kocur miziasty. Wielki grubasek. Sympatyk podwórkowy
Fajne. :))
Dziękuję 🙂