Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jeszcze raz...

Po co nam hałas i światło
usiądźmy w mroku i w ciszy
niech to, co dawniej nam zgasło
jeszcze raz w oczach zaiskrzy…

Połączmy dłonie jak kiedyś
gdy szliśmy wtuleni przez życie
odkryjmy o czym szepcze nam niebo
gdy słońcem jaśnieje o świcie…

Posłuchajmy jak ptaki śpiewają
tyle w nich życia, radości
mimo, że domów nie mają
potrafią się cieszyć z miłości…

A my wciąż pochłonięci kłótniami
jesteśmy jak wraki jak cienie
jednak gdzieś między wierszami
prosimy o przebaczenie…

190 657 wyświetleń
1575 tekstów
600 obserwujących
  • agniecha1383

    29 August 2012, 21:40

    pięknie piszesz...:)

  • aloya

    25 August 2012, 10:18

    Piękny życiowy wiersz z iskierką nadziei;)

  • Gaia

    25 August 2012, 05:06

    Prośba wpleciona wersami wiersza w potęgę uczucia, co już wie ile kosztuje cierpienie bycia razem a jednak czasem oddzielnie. Piękny w swej nostalgii ten wiersz. Bo jednak niesie nadzieję pojednania w klamrze ostatniego zdania.

  • miramija

    25 August 2012, 00:25

    Wiersz o tak wielu z nas... tak często "gubimy" magię bycia razem zajęci kłótniami i codzienną gonitwą...

  • luterin

    24 August 2012, 23:36

    Piękny...warto wyjść sobie naprzeciw...

  • Sylwuchna

    24 August 2012, 22:13

    Piękny wiersz. Bardzo dojrzały i mądry, a takich się na zapomina.
    Pozdawiam :)

  • słoneczniki

    24 August 2012, 19:57

    Wiersz piękny.
    Mówi wiele o wrażliwości, życiu...
    Miłość ukazana w świetle prawdy - nie zawsze bywa sielankowo...

  • eskimoska86

    24 August 2012, 19:17

    dwa ostatnie wersy... to jest to :)

  • 24 August 2012, 18:53

    Życie we dwoje wydaje się na początku takie proste i łatwe i piękne, lecz codzienność czasem przytłacza i choć chciałoby się zamknąć niepotrzebne słowa na uwięzi one jak ptaki ulatują i ranią, ale jest zawsze szansa, że znowu przyjdzie zrozumienie i miłość sprzed lat... choć całkiem inna.

    Zawsze dajesz do myślenia Gerardzie ;-) Pozdrawiam

  • M44G

    24 August 2012, 18:24

    Pięknie.