Menu
Gildia Pióra na Patronite

STRACH

Po ścianie już pełznie
Płaszczy na dywanie
Łapczywie czas liże
Żre, nim świt nastanie.

Łyka z pożądaniem
Co zgarnąć podołał
Oplata mackami
Sieje mrok dokoła.

Drży serce…drży dusza
Coraz większe cienie
Wkrótce w same oczy
Cała się zamienię.

Teraz z przerażeniem
Zamykam się w ciszy
Jestem jedną gałką
O wielkiej źrenicy.

Znów pęka mi serce
Cała krew odpływa
Gdy tak w moim mózgu
Strach ściany rozrywa…

18 434 wyświetlenia
166 tekstów
7 obserwujących
  • RozaR

    1 September 2014, 20:42

    No i fajnie - bo wiersz różni się od milutkich lub trudniutkich wierszyków o sobie.
    Podnosi poziom . Uznanie.

  • RozaR

    1 September 2014, 20:37

    Po ścianie idzie brrrr. Obraz mocny i wyraźny.

  • dana1596

    1 September 2014, 19:39

    to była empatia, Krysiu...o ogromna obawa o najbliższą osobę...
    Dziękuję i również pozdrawiam

  • krysta

    1 September 2014, 19:31

    Wyrazisty obraz strachu...ciekawy wiersz.
    Pozdrawiam.