Bonjour Wszystkim! Ostatnio bywam tu nieco spóźniony, ale jesień w moich stronach urealniła iście baśniowe pejzaże. Czy zatem można się mi dziwić? :))
Od początku:
Onejeczko Droga, jestem bardzo uśmiechniętym Adnachielem, gdy zjawiasz się w małej czarnej na kawę i wiersz :)
Karolin, dziękuję Ci. I pozdrawiam :)
M., lubię uczepić się tej pewności :) Ponoć czego nie ma obok, ku temu się myśli... Zapewne dlatego żywiłem przekonanie, iż uda mi się zaprosić Cię na wspólny spacer :) Ale teraz - kawa raz, kawa dwa :))
Beatko, merci beaucoup za słowa aprobaty. Serdecznie pozdrawiam :)
Bracie, cóż byś o mnie pomyślał, gdybym przyszedł taki... nieogolony :P Dziękuję, że jesteś :) Wzajemności!
Elu, wdzięczny Ci jestem za chwilę refleksji. Ściskam :)