Menu
Gildia Pióra na Patronite

nawet nie trzy piwa

piszę by skarcić słowo
które zostawia mnie
jak ostatnie kartki dobrej książki

twarde okładki
z upływem macania
przestają różnić się od całej reszty

albo kobiety
ode mnie

potem składają się jak dłonie w pacierz
tylko tak się składa
że nie ma o co

a gdy już jest
to jak sprawdzić temu obecność

skoro śpię na lekcji
i nie podnoszę już ręki
na nikogo

dzień i noc
przestają podniecać się księżycem
pełnia życia i pustka pożycia

ciemny charakter
dla kontrastu z jasnością umysłu
jasna osobowość
by nie zostawić nawet śladu na ziemi

14 194 wyświetlenia
276 tekstów
32 obserwujących
  • .Rodia

    23 May 2018, 13:26

    a co dopiero skarcać

  • RozaR

    23 May 2018, 05:05

    Dobrze jest skracać słowo by myśl przekazać łatwo i celnie .
    Rszta to coś o przemijaniu.

  • .Rodia

    21 May 2018, 22:11

    poparzeni tak mają

    to nie problem a łaska
    cień może być przyjacielem

  • Naja

    21 May 2018, 21:57

    Mam dokładnie ten sam problem, jak zacznę się nad tym zastanawiać... He, he... :-)))
    Mam jeszcze jeden problem, bardziej poważny. Nie potrafię wyłączyć myślenia. Prawie nigdy... :-)))

  • .Rodia

    21 May 2018, 21:54

    przemijalność jest tak oczywista, że bardziej martwi mnie równe oddychanie podczas snu, gdy zaczynam się nad nim zastanawiać

  • Naja

    21 May 2018, 21:50

    Przemijalność to rzecz powszechna. Tylko geniusz pozostaje. Geniusz to nie jest rzecz codzienna. Ale to nic...
    Istotne jest, żeby ktoś na chwilę się zatrzymał, zadumał... To już jest coś ważnego... :-)))