Mam dokładnie ten sam problem, jak zacznę się nad tym zastanawiać... He, he... :-))) Mam jeszcze jeden problem, bardziej poważny. Nie potrafię wyłączyć myślenia. Prawie nigdy... :-)))
Przemijalność to rzecz powszechna. Tylko geniusz pozostaje. Geniusz to nie jest rzecz codzienna. Ale to nic... Istotne jest, żeby ktoś na chwilę się zatrzymał, zadumał... To już jest coś ważnego... :-)))