Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jesień

Pisze ci kolejne wiersze
są bez rąk i nóg,
kalekie…

Czwarta nad ranem
nie mija,
miejsce wciąż te same
przypadkowe rozmowy
o samotności

I coraz częściej
maluje paznokcie,
pijam herbatę,
robię nic

Gdy podnoszę w górę dziecko –
syczę
Skóra na żebrach
rozciąga się
wyryta
w niby starożytne runy

To są zapomniane legendy
o szczęśliwej miłości

Opowiedzieć ci bajkę?

Kocica paliła fajkę
Umarła

Bądź blisko

Beznadzieja przylepiona
do moich pleców
jak zrośnięta siostra

Ona też maluje paznokcie

Mówi, że ładnie
wyglądają w moich
płucach

Eurydyka patrzyła
w tym samym kierunku
co Orfeusz

Mówią –
na tym polega miłość
Obejrzał się

Pewnie stąpali po
pożółkłych liściach
Eurydyka topiła w
błocie wąskie stópki,
a Kocica kurzyła na
nie popiołem

Zostały same

Jesień nie sprzyja miłości.

4959 wyświetleń
61 tekstów
6 obserwujących
  • woda_słodzona

    15 March 2014, 07:21

    Teraz mogę ładnie podziękować :)

  • RozaR

    13 March 2014, 23:56

    No rzeczywiście nie wczytałem się. Uznałem że to nastepna fantazja młodego twórcy -dlatego moje powieszchowne czytanie.
    Tak wiersz jest poruszający i wartościowy - a każde słowo komentarza było mizerne - zgadzam sie i jest mi przykro.

  • woda_słodzona

    13 March 2014, 21:40

    Pocichnę z tobą Gajo. W podzięce.

  • Gaia

    13 March 2014, 21:32

    Wzruszył mnie. Jak dawno nic.
    Każde słowo komentarza byłoby mizerne.
    Tylko cisza pasuje.
    :)

  • woda_słodzona

    13 March 2014, 19:35

    Owszem. Zabieg celowy.

  • RozaR

    13 March 2014, 19:34

    Taki ,,misz masz "

  • woda_słodzona

    13 March 2014, 19:30

    Takie niemiłe odczucia?

  • RozaR

    13 March 2014, 19:28

    Jadą cyganie a za nimi cyrk a potem chłopi traktorami.