Sens
Pisałam słowa,
słów tysiące,
pisałam sama,
na bezludnej łące.
Myśl-słowem,
słowo-myślą,
myśli się na usta cisną.
Listy, wiersze, poematy,
sonet, epos-stare graty.
A ja siedzę, piszę, czuję,
słowo-myślą, bajki snuję...
Wiatr połykam ze słowami,
myśli moje nad głowami [ludzkimi].
Morze przysłów,
słów miliony,
worek myśli,
marzeń tony.
Słowa wieją,
przyszła zima,
coś mnie na tej łące trzyma...
Łąka życiem,
życie natchnieniem,
jestem sobą,
swoim własnym cieniem.
3707 wyświetleń
49 tekstów
9 obserwujących