Menu
Gildia Pióra na Patronite

Bardzo dawno temu miałam pewność

Pewność bywa ulotna,
kruszy się w słowach
wypowiedzianych na wypłowiałym od słońca filmie
topnieje pod wpływem ciepła,
dryfuje i odpływa niespokojną falą.

Pewność ta, tak przesiąknięta
zanoszącym się od łez niebem,
drżeniem ostatniej gałęzi na drzewie
zupełnie już suchym...
opada z sił, osuwa się
nie wiadomo gdzie,
szybciej niż się zrodziła,
ustępuje...
Słowa nie pokrywają się z czynami,
Dni nie przynoszą nadziei ...
Pewności już nie ma.
Miłości tej nie ma.
Nie było.

3343 wyświetlenia
63 teksty
1 obserwujący
  • silvershadow

    4 July 2015, 11:33

    Zatrzymujesz na dłużej. Pozdrawiam.